Praca bezpiecznika - gdzie zdobyć wykształcenie ?
Do poruszenia tego tematu sprowokowali mnie młodzi ludzie którzy co jakiś czas pojawiają się w mojej firmie czy to na stażu czy też aplikują na określone stanowiska - łączy ich jedno - pytanie która uczelnia pomoże im zdobyć podstawy wiedzy "bezpiecznika"?
Szczerze mówiąc zawsze mam problem z odpowiedzią na takie pytanie ale tym razem postaram się zmierzyć z tym problemem.
Na początek trochę pragmatyzmu - czy łatwo można dostać pracę bezpiecznika jeśli się jest na początku swojej kariery i jak to wygląda finansowo?
Odpowiedz na pierwszą część pytania brzmi - TAK
Ogłoszeń jest dosyć dużo, dodatkowo agencje ochrony poszukują rożnego rodzaju managerów bezpieczeństwa i w obecnej sytuacji branża rozwija się bardzo dynamicznie, można także dodać że przyszłość branży wygląda optymistycznie.
Finanse - początkujący bezpiecznik może liczyć na wynagrodzenie konkurencyjne do pracy w policji (3-4 tyś zł) ale jeśli zna języki obce i rokuje to bardzo szybko zostawia w tyle Kolegów z służb.
Po paru latach pracy (przy sprzyjających warunkach) zarobki stają się dwucyfrowe co nie ma porównania z zarobkami w służbach nawet na stanowiskach generalskich
Jeśli zatem warunki pracy są takie dobre to dlaczego jest taki problem ze znalezieniem odpowiednich kandydatów do pracy?
Jednym z problemów jest brak w Polsce szkół które uczą młodych ludzi podstaw pracy bezpiecznika.
Na początek popatrzmy na wielkość kraju vs ilość szkół które kształcą w tematyce bezpieczeństwa-jest ich zatrzęsienie i zaryzykuje stwierdzenie że jesteśmy jednym z najbardziej bezpiecznych krajów na Świecie z taką ilością absolwentów 8-)
Jednym z podstawowych zadań uczelni zwłaszcza prywatnych powinna być dbałość o to by przyszły ich absolwent mógł bez trudu znaleźć pracę
Przeanalizujmy jednak co proponują owe szkoły i czy to się przydaje w pracy bezpiecznika:
- psychoterroryzm - tak, tak to nie żart - w kraju w którym nie było nigdy zamachu jest taki kierunek - na pewno będzie po nim łatwo znaleźć pracę 8-)
- wywiad i kontwywiad - kolejny kierunek produkujący bezrobotnych naiwnych
- zarządzanie bezpieczeństwem Państwa - brzmi ciekawie ale składowe kierunku mają się nijak do pracy bezpiecznika
- bezpieczeństwo ruchów migracyjnych - .......
-analiza informacji w zarządzaniu bezpieczeństwem - brzmi interesująco i może się przydać jeśli wykładowcy to praktycy a nie badacze tematu
- bezpieczeństwo wewnętrzne - kolejny kierunek w którym nie ma przydatnych dla potencjalnego bezpiecznika informacji
- bezpieczeństwo narodowe - jak wyżej
- bezpieczeństwo cyberprzestrzeni - TAK - jak najbardziej przydatny kierunek/specjalizacja
- bezpieczeństwo obiektów, osób i mienia - TAK - wygląda przydatnie
- bezpieczeństwo antyterrorystyczne - szkoda czasu
To tylko pare kierunków jakie oferują nasze uczelnie - jak widać łatwiej u nas zostać bezrobotnym expertem ds terroryzmu niż dobrze opłacanym bezpiecznikiem i choć pare kierunków jest rokujących to generalnie nie wygląda to dobrze.
Kolejny problem jaki dostrzegamy (celowo piszę w liczbie mnogiej bo to nie tylko moja opinia ale także moich Kolegów z branży) to kadra wykładająca na tych uczelniach.
Zdajemy sobie sprawę że każda uczelnia stara się by jej ciało pedagogiczne wykładające bezpieczeństwo było w największej części złożone z profesorów i generałów ale może jednak warto zwrócić uwagę na rzeczywistą praktyczną wiedzę.
Generał uczący bezpieczeństwa informacji z książki z lat 90-tych wzbudza tylko litość :-? a 30-sto letni doktor uczący o zagrożeniach terrorystycznych rozbawienie :lol:
Jakie zatem powinny być przedmioty przydatne przyszłemu bezpiecznikowi?
Poniżej program bezpieczeństwa biznesu który miałem przyjemność współtworzyć:
- Bezpieczeństwo fizyczne
- Bezpieczeństwo techniczne
- Bezpieczeństwo podróży
- Bezpieczeństwo imprez firmowych i masowych
- Bezpieczeństwo informacji
- Bezpieczeństwo teleinformatyczne
- Bezpieczeństwo własności intelektualnej
- Bezpieczeństwo transakcji biznesowych
- Bezpieczeństwo łańcucha dostaw
- Minimalizacja strat (loss prevention)
- Ubezpieczenia i asekuracja
- Postępowania sprawdzające (due diligence)
- Postępowania wyjaśniające
- Informacja śledcza
- Zarządzanie ryzykiem
- Zagrożenia terrorystyczne
- Ocena i audyt bezpieczeństwa
- Polityka i procedury bezpieczeństwa
- Komórka bezpieczeństwa
- Kontrwywiad biznesowy
- Zarządzanie kryzysowe i ciągłość działania
- System wczesnego ostrzegania
Jak widzimy jest to program skrojony na miarę tak by osoba kończąca ten kierunek miała podstawy wiedzy bezpiecznika i nie trzeba było tracić czasu na uczenie podstaw.
Coraz większą popularnością cieszą się kursy/szkolenia za granicą (np Hiszpania) gdzie uczy się bezpieczników rzemiosła i dodatkowo uczą praktycy.
Minusem wspomnianych zagranicznych szkoleń jest koszt (od 2 tyś euro), trzeba znać bardzo dobrze j. angielski no i jest to szkolenie lub kurs a nie studia :(
Podsumowując żyjemy w ciekawych czasach - uczelnie wolą produkować setki bezrobotnych expertów od bezpieczeństwa narodowego czy terroryzmu zamiast wypełnić lukę która staje się coraz większa i dać szansę młodym ludziom na dobrze płatną pracę.
P.S. 1 Jeśli przeczytają ten wpis osoby chcące pracować jako bezpiecznik a wahające się czy iść na psychoterroryzm czy też zainwestować czas i pieniądze w naukę języków obcych doradzam języki obce (zwłaszcza angielski i rosyjski) a reszty nauczy Was życie.
P.S. 2 Powyższy wpis nie dotyczy bezpieczników spółek skarbu państwa - tam od lat jest specyficzna rekrutacja i można być spokojnie po pedagogice przedszkolnej
Komentarze
Prześlij komentarz